Dziś byłem sprawdzić skrzynkę. Dziennik nie zginął, jest w środku. Mylące może być to, że zapakowany jest do białej plastikowej tubki po tabletkach. Na tubce jest napis informujący o zawartości. Może to nie był najlepszy pomysł ale uznałem, że dziennik tak zapakowany pozostanie suchy.<br />
Pozdrawiam :).