Niedziela po obiedzie - czyli toruńskie rodzinne spacery :)<br />
Oj się nam zeszło tutaj. W końcu po długich minutach mojego motania Asia podeszła "a czy to przypadkiem nie jest tutaj? i jest". Mać, mać. Ja to nie potrafię szukać, ot co.<br />
Dziękujemy za kesz :)