Niedzielne przed obiadem - czyli rodzinny atak na Niedżwiedzicę<br />
W przeciwieństwie do sobotniej mokrej wizyty na układzie słonecznym tym razem mieliśmy fajną pogodę. I tym bardziej poszło sprawnie i jeszcze przyjemniej. Bo las jest super, a i kesze przyjemne.<br />
Za cały projekt dziękujemy obu autorom.<br />
Out: tatuaż (Olka szczęśliwa), In: smok.<br />
Dziękujemy za kesz :)