2021-07-29 07:16 PeCha (2031) - Znaleziona
Pierwszy raz odwiedziłem mosty chyba ze 25 lat temu. Były jeszcze dzikie, nieogrodzone i w związku z tym darmowe. Przez wodę orzechodziło się po kamieniach, nie kojarzę, żeby były schody. Na jednym z mostów, ktoś akurat bujał się na wahadle.
Robiły ogromne wrażenie. Dzisiaj może już nie tak wielkie, ale jednak robią. Mimo wielu odwiedzin w ciągu minionego ćwierćwiecza.
Skrzynka znaleziona. Dołożyliśmy logbook w strunówce.
Podpisany jest jako reaktywacja, ale z wpisów poprzedników zrozumiałem, że pojemnik jest zniszczony i nie do użycia, więc miałem swój. Ale jak okazało się, że mimo wielkiej zlewy poprzedniej nocy w oryginalnym jest sucho, to zostawiłem tylko logbook.
Z Ciri.
Dzięki!