2021-07-23 21:30
Chochlik.
(
10168)
- Found it
Tutaj to była masakra. Przy samej drodze trzy fajne miejsca na skrytkę, a kesz gdzieś na dole w pokrzywach. Po drodze znalazłem patyk więc było czym te pokrzywy odgarniać. Przy okazji zaliczyłem małe bagienko i w końcu znalazłem się na kordach. Okazało się że szukam nie w tej wierzbie, bo ta właściwa została ścięta. Dopiero telefon do poprzedniego znalazcy naprowadził mnie na właściwy trop. Został po niej pieniek, który tak zarósł, że gdyby nie telefon nie zauważył bym go. Przeszukałem miejsce ukrycia zgodnie z podpowiedzią ale nic nie znalazłem. Ponieważ do auta miałem daleko, a nie miałem ochoty po raz kolejny przedzierać się przez te chaszcze, zostawiłem reaktywację w postaci mikrusa (tylko to miałem przy sobie) w rozpadającej się wierzbie w małej dziupli mniej więcej metr od ziemi. Jeśli ktoś znajdzie oryginał proszę o usunięcie reaktywacji. Znaleziony razem z ForgottenSilesia.
Dzięki :)