Jeden z" betonów" spotkanych w czasie tegorocznych wakacji . Bardzo fajny obiekt choć zasadniczo obejrzałem go tylko pobieżnie .
Nie doczytałem opisu do końca o okresowym zakazie podejścia bliżej więc tablica kilkadziesiąt metrów przed celem nieco przygasiła mój entuzjazm . Nie była to zresztą byle jaką tablica . Ta była CZERWONA

.
Kesza mimo to udało się podjąć choć proponuję rzeczywiście poczekać do września tak na wszelki wypadek .
Co ciekawe -znak zabrania wejścia na wydmy i nabrzeże więc "bushkraftowcy " rozbili się 15 m. przed tablicą i to tak zdolnie , że zauważyłem ich dopiero wychodząc (☉。☉)!