2021-07-21 13:54
borek99
(
3389)
- Gevonden
Urlop jest to trzeba się w końcu wybrać na jakąś przejażdżkę rowerową i przy okazji jakieś kesze zaliczyć. Z Ochli jadę dalej. Jeleniów nie kojarzy mi się absolutnie z niczym - ot, wioseczka na końcu świata. A tu niespodzianka, bo i drogą dojazdowa w bardzo dobrym stanie, a i sam Jeleniów skrywa ciekawostki. Dzwonnica ładna, podobają mi się takie obiekty - faktycznie dziwne trochę, że stoi sobie tak samotnie. Miejsce ukrycia znalezione bez problemu, tyle że znowu puste. Pozwoliłem sobie zostawić reaktywację, bo i schowek oczywisty i miejsce warte okeszowania. Kesza domaskowałem liśćmi, których wokół nie brakuje, ale obawiam się, że miejscówka może już być "spalona", bo poprzednia reaktywacja była przecież w czerwcu - jak moja reaktywacja też "dostanie nóg" (oby nie) to trzeba chyba już będzie pomyśleć o innym schowku.