2021-07-11 09:00
JohnyLambada
(1940)
- Znaleziona
Urlop w Bieszczadach musiał zawierać czas także na keszobranie :-D Żona z córeczkami i ja wystartowaliśmy odwiedzić kilka miejsc a przy okazji wpisać się w kilka dzienników. I wyszło świetnie! Z Łobozewa Dolnego ruszyliśmy na objazdówkę zaplanowaną pętelką zbierając po drodze kilka skrzynek, w których poszukiwania dość fajnie wkręca się starsza z córeczek :-D
Na cerkwisko trzeba wdrapać się na szczyt wzgórza porośnięty bujną łąką kwietną, na której nie brak motyli. Razem z Oliwką na szybko, bo zbliżała się burza, weszliśmy na górę i po paru chwilach Oli otwierała skarb :-D uradowani znaleziskiem poczęstowaliśmy się certyfikatami. Kilka fotek i na dół.
TFTC!!!
JohnyLambada