2020-09-23 17:32
A walon
(2768)
- Znaleziona
23 września 2020 17:32
Ale śmieszny patencik. Dobrze, że keszu na uboczu i można spokojnie go podjąć.
A sklep był już zamknięty. Kiedy następnym razem byłem tu w listopadzie, wycyrklowałem by trafić do otwartego, a tu zonk! - w związku z pandemią nie sprzedawali świeżego sera prosto z produkcji, tylko od razu pakują osełki w papier, a te zawsze w sklepie trochę poleżą i to już nie to... Kupiłem jedną, jakoś zmęczyłem. Nie był zły; konsystencja świetna, zwięzłość masy świetna, smak bardzo dobry, ale jednak kwaskowy - nie taki jak prosto od Babci, z "wyciskarki-odsączarki".
TFTC