2021-06-17 15:23
zueira
(
4510)
- Found it
Jechaliśmy tu z Lipska nad Biebrzą, żeby się wykąpać, bo miałam dosyć linii Mołotowa i przedzierania się przez pola. Należała mi się podwójna kąpiel za wczorajszy brak kąpieli, więc wpłynęłam prawie na środek, podczas gdy Cezex rozmawiał z przygodnie napotkanym panem, stojąc w wodzie po pas. Przy brzegu odmulone, potem, od głębokości mniej więcej półtora metra, jest muł, a na środku jest na tyle głęboko, że niełatwo dosięgnąć do dna. Gwiazdka za wytchnienie i za pokazanie miejsca o moim ulubionym celu istnienia.