stanąłem chyba w najdalszym z możliwych miejsc i musiałem ładny kawałek się przespacerować , ale warto było ;
keszyk w dobrym stanie , suchy i wart choćby za swoją wielkość odnalezienia , a i wzmocnić się tu czymś można;D
dzięki za pokazanie miejsca ; bez wymiany
aha - nie zauważyłem uszkodzeń , wieczko też dało się w miarę szczelnie nałożyć