Tu akurat fajne miejsce i trafna podpowiedź, ale za to zanikła nam ścieżka i odechciało nam się łażenia po krzakach.
Ogólnie trochę nas rozczarowało to podejście do muminkowej serii. Petki, bez fajnych maskowań, mylące podpowiedzi.
Pojechaliśmy więc do Szprotawy na lody ;)