Znaleziona, przy okazji pogadaliśmy z tutejszym podpitym lecz szczerym panem, opowiedział troche tej smutnej historii. Dodal tez, że obecny proboszcz wymyślił, aby parafianie zebrali i dali bezpośrednio jemu pieniążki na remont starego kościoła, gdy jednocześnie prowadzona jest inna zbiórka, omijająca go. Proboszczowi koło nosa przejdzie niezła kasa i dlatego kombinuje ;D