Do KST - wystarczyło poczytac opis
"nie wymaga kopania"
, poza tym - nie wyobrażam sobie aby kesz w miejscu jakiegokolwiek byłego/obecnego cmentarza był "kopny" lub "umieszczony w ziemi i lekko przysypany". Ot taka moja zasada.
W każdym razie - gratuluję sukcesu za drugim podejściem
Pozdrawiam.