Okolica trudna okropnie, na szczęście kilka chwil przed południem mostem (polecam) przejeżdża bana za baną, a oczekujące na podniesienie szlabanu TIRy skutecznie zasłaniają przed spojrzeniami. Może to 31 gradusów pomogło (dziś też Klara daje aż miło) albo wredność podobna, bo chyba niemożliwe żeby styl właściciela już rozpoznawać ale miejsce ukrycia ruk-cuk w oko wpadło. TFTC