Ścieżka zdobywana dwuetapowo: 18.04 i 01.05.2021. Liczyliśmy na piękne okoliczności przyrody i nie zawiedliśmy się

Potencjał przyrodniczy okolicy wykorzystany w 100%, a na dokładkę urozmaicone kesze, ciekawe przygody Czerwonego Kapturka i opowieści (w tym demoniczne) o zwierzętach. Dziękujemy Założycielom za świetną ścieżkę :)
Tu: poziom adrenaliny sięgnął poziomu wody na bagnach

Dobrze że buciki sznurowane były, bo inaczej zostałyby tu na zawsze