Co prawda Mario&Monia odradzali dojazd polną drogą, ale pomknęliśmy za UNOlotem i dojechaliśmy dokładnie POD samego kesza. Tutaj więcej szczęścia w wybraniu właściwej ścieżki i po chwili wpisywaliśmy się już do logbooka. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin