2021-04-25 16:29
Zespół EŁ
(
6539)
- Gevonden
Poszukiwania kesza zajęły nam dobre 45 minut. Połowa czasu to było krążenie za fyrlokiem. Druga połowa to szukanie samego kesza. Fyrlok jest już uszkodzony i trudno go dojrzeć pomiędzy leżącymi wokół gałęziami. Zaś kesz leżał kilka metrów dalej w korzeniach drzewa, które obecnie odpoczywa. Nie wiemy jak to wyglądało na początku, dlatego fyrlok zostawiamy trochę lepiej widoczny, zaś kesz w tym samym miejscu co znaleźliśmy. Dzięki!