2021-04-17 13:53
borek99
(
3067)
- Znaleziona
Tydzień temu sobotnia pogoda skutecznie odstraszyła, ale teraz udało się wybrać na kolejne nadodrzańskie rowerowe keszowanie. Po tej stronie mostu kolejowego im dalej tym droga coraz gorsza, a tutaj to już się zaczęła prawdziwa jazda figurowa na lodzie na gliniastym błocie - momentami było ciężko, zwłaszcza że rower nie z tych terenowych... Tutaj zastanawiałem się jak dotrę do bunkra po drugiej stronie "Trzcinowiska", ale znalazła się wychodzona sucha ścieżka prosto do bunkra pomiędzy dwoma bajorami. Znaleziona reaktywacja poprzednika. Ja tutaj to nawet nie byłem w stanie zmieścić dłoni, musiałem sobie pomóc patykiem, żeby wyciągnąć kesza z ukrycia ;)