ordy żyleta jak to u Bazyla - powiedziała Aneta gdy znaleźlismy kesza. Jeszcze było czuć ciepło rąk Ormików, którzy trafili tu chwile wcześniej :) miejsce odwiedzone wspólnie z Nannette podczas "górskiej" częsci urlopu. Dzięki za kesza
i pozdrawiam :)