Wpis o 9:00. Na miejscu wszystko w sprawie ukrycia się wyjaśnia, a to jest fajne dla lubiących sobie poszukać, a nie pozwiedzać. No ale poszło sprawnie, więc zdążyłem dołączyć jeszcze do przewodniczki w połowie turystycznej trasy i wysłuchać "opowieści" o zamku. Dziękuję za skrzynkę. Pozdrawiam.