Po 2 dniach poprawka, śnieg stopniał i tym razem było jasno. Dopiero się okazało ile tam jest brzóz. A ta właściwą już nie stoi tylko leży. Kesz odkopany w dobrym stanie. Przełożyliśmy w pieniek tej właśnie przewróconej brzozy, pod którą miał się pierwotnie znajdować. Lokalizacja się nie zmieniła.
Dzięki za skrytkę
Obrazki do tego wpisu:Tak wygląda miejsce znalezienia