Po podboju Cieszyna, w trochę mniejszej (ale najsolidniejszej ekipie - Gagu, Palinq i Bartekt1702) ruszyliśmy w drogę powrotną, ale... :)
Bardzo przyjemny finał AKQ - ciekawy pomysł i dobre wykonanie oraz cerciki.
Udało nam się trafić na fajną drogę, gdzie nie trzeba było robić mega długiej trasy (pozdro dla innych zdobywców idących od strony piaskowni) ;)
TFTC