Oczywiście od strony drogi muszą być śmieci, bo tak ciężko zabrać ze sobą. Zakładając, że znalazłam skrzynkę, to jest na tyle głęboko, że nie udało mi się jej wyciągnąć - tylko fotolog.
Zimno, zimno, bardzo zimno, czyli pierwszy raz zimą nad morzem - dzięki za kesza!