2020-11-27 19:10 JAsiek. (4533) - Znaleziona
Pandemia i to całe zachowywanie dystansu społecznego doprowadzają mnie do szału na przemian z depresją. Ale muszę przyznać, że jest jeden pozytywny aspekt - kiedy dzieci mają trening to nie mogę siedzieć na hali i muszę iść się gdzieś szwendać. I tak oto raz kiedyś w ramach szwendania wybieram się po skrzynki. Ale nie myśl sobie, że po tą skrzynkę przyjechałem z musu/nudów. O nie! Wybierałem się po nią od samego powstania bo spodziewałem się, jak może wyglądać, no i oczywiście się nie zawiodłem. Bardzo fajny kesz w bardzo fajnym miejscu. Dzięki :)