W tym miejscu targają skrajne emocje: z jednej strony strach i obrzydzenie, to jest jedno z tych miejsc, których bez namowy kompanów bym nie odwiedziłaZ drugiej widać, że założyciel się bardzo postarał: ładne maskowanie, logbook i certy, to się chwaliTakże dzięki za tę przygodę! Z fafnerem i marcinem_Rio