Do skrzyneczki dotarliśmy już po zachodzie słońca. Szarzejący las i krzyczące drzewa w połączeniu z historią podziałały na naszą wyobraźnię. Oglądając się co chwila za siebie szybko dokonaliśmy wpisu i w nogi do samochodu (osobowego!).
Skrzyneczka w dobrym stanie jednak przydałoby się worek wymienić a my nie mieliśmy żadnego na stanie.
Dziękujemy.