Kesz ma tak jakoś mało znalezień . Może dlatego ,że już go nie było w terenie . Próba kontaktu z poprzednim znalazcą się nie udała za to kontakt z założycielem owszem
choć trochę po czasie . Na szczęście doczytałem ,że w przypadku tego kesza jest zgoda na reaktywację więc ją wykonałem chociaż nie jestem z niej do końca dumny bo musiałem użyć tego co miałem w kieszeniach . Nie ma tragedii ale mogło by być lepiej gdyby użyć tasiemki Kesz magnetycznie i na miejscu . Podjęta z Super króliczkiem . Dziękuję.