Świąteczny spacer całą rodzinką wraz z Mamą i Grześkami.<br />
Jak to zwykle w herbaciarni wypiliśmy sobie po kawie
, a dzieciaki zdobyły upragnione lody.<br />
Cały wypad był spontaniczny, więc i w tym przypadku nie doczytaliśmy logów. Więc była chwila szukania. Kordy wskazywały miejsce w wodzie kole 5 metrów od brzegu. Znalazłem dzięki podpowiedzi, później 3 minutowe uśrednianie kordów w Oregonie i dostałem kolejne współrzędne. Mocno różne od tych podanych przez Autora, ale też przez wilqa: N49° 58.846 E18° 56.380 Ciekawe który z nas najlepiej pod tymi wysokimi drzewami.<br />
Dziękujemy za kesz :)