Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Szlak Orlich Gniazd. Częstochowa - Zrębice #089    {{found}} 130x {{not_found}} 1x {{log_note}} 0x Photo 1x Galeria  

3492726 2020-07-25 10:43 Victor+ (user activity6726) - Znaleziona

2 lata przygotowań, 24 miesiące treningów, 104 tygodnie ćwiczeń, 731 dni zaprawy psychicznej żeby wyruszyć na keszowanie życia! 2 keszerów, 2 rowery, 2 garminy, 222 skrzynki - rekord dzienny znalezień serwisu Opencaching! Udało się!

Piątek, godz. 21:00. Rozbijamy namiot na dziko nad Wartą, tak aby być jak najbliżej pierwszej skrzynki .
Sobota, godz. 4:40. Oboje budzimy się na 20 minut przed budzikiem! Jest adrenalina! Jest motywacja! Jest moc! Śniadanie przygotowane wieczorem więc tylko wsysamy ryż z dżemem i jogurtem. Nawet nie gryźliśmy, tylko połykaliśmy całe łyżki (bez łyżek oczywiście) . Zwijamy obóz, toboły zostawiamy w samochodzie i wskakujemy na rowery! Z tego wszystkiego złożyłem namiot z portfelem w środku i zostawiłem w samochodzie na cały weekend .
Pierwsze dwie godziny byliśmy jak w transie! Takiego czegoś jeszcze nie doświadczyłem! Nie nadążałem klikać znalezień na garminie, bo już kolejna skrzynka przed nami! Kesze intuicyjne i widoczne, kordy w punkt, spoilery dostępne – kawał dobrej roboty zrobili założyciele .
Nie myślcie sobie, że było tak kolorowo przez kolejne 14 godzin . Pierwsze trudności napotkaliśm y przeprawiając się przez rezerwat przyrody… Szlak przybrał formę stromych, kamienistych, piaszczystych, krętych podejść. Wspinaczka taka, że piechurzy robili przerwy co 50 metrów, a my mieliśmy jeszcze 20kg do wciągania w postaci rowerów. Średnia znalezień spadła z około 20 keszy/h na 3 kesze/h. Lejący się pot, zadrapania na ciele, atakujące komary. John Rambo by się nie powstydził .
‘’A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój’’ jak śpiewała Budka Suflera, tak samo u nas po stromych wzniesieniach przychodził asfalt . Trzeba było nadrabiać straty, nie oglądając się za siebie. Nie myśleliśmy ile jeszcze do końca, nie liczyliśmy nieznalezień, tylko pedałowaliśmy przed siebie.
Godzina 20:41. Garmin zmienił tryb na nocny. Oznaczało to, że słońce właśnie zaszło. Znajdujemy się w wysokim lesie, latarki już odpalone na najmocniejsze tryby. Czas sprawdzić ile skrzynek mamy za sobą. I tu najprzyjemniejszy widok jaki może zastać zniszczonego keszera po 16 godzinach w terenie - 222 kesze - dzienny rekord znalezień serwisu Opencaching!
Pozdrawiam, Victor+.