Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Log entries CD Sztolnie w Piotrowych Skałach    {{found}} 17x {{not_found}} 2x {{log_note}} 1x Photo 4x Gallery  

3473570 2020-08-30 14:18 recommendation borek99 (user activity3225) - Found it

Pierwszy pełen dzień urlopu w Szklarskiej Porębie, więc mimo towarzyszącego cały dzień deszczu czas się wybrać na pierwszy keszowy wypad. Po zaliczeniu zaplanowanego na dzisiaj fragmentu z GDKJ zostało jeszcze trochę czasu, więc przed transportem powrotnym postanowiłem zahaczyć jeszcze o parę keszy i na koniec trafiło się to co najlepsze :). Tutaj chwilę mi zeszło na... znalezieniu sztolni - coś GPS na telefonie zwariował pod drzewami w tym deszczu i pokierował mnie w inną stronę, a później to już z rozpędu doszedłem aż do tego ceglanego kręgu zanim zawróciłem we właściwym kierunku. Maskowanie super - po wyjęciu odłożyłem na ziemię i dopiero po chwili zorientowałem się, że tam przecież jest kesz. Same sztolnie to klasyczny przykład naszego polskiego niedasizmu i głupoty osób decyzyjnych, które marnują wiele potencjalnych perełek turystycznych w tym kraju :/. A na Dolnym Śląsku są dobre przykłady jak to rozegrać żeby zadowoleni byli i ludzie i nietoperze - wystarczyło zrobić tak jak np. w Skałkach Stoleckich, gdzie krata jest co roku otwierana latem tak, że można tam wejść, a później zamykana na sezon zimowy żeby nie przeszkadzać nietoperzom. No ale po co jak można pozbyć się "problemu"? Niesamowite, że wokół takiej lokalizacji z taką historią nie potrafi się (nie chce?) nic zrobić - opowieści o "złocie Wrocławia" w połączeniu z wykuwanymi przez ofiary niemieckiego reżimu tunelami to olbrzymi potencjał i wydawałoby się turystyczny "samograj", a gdyby nie OC mimo którejś z kolei wizyty w pobliskiej Szklarskiej Porębie nawet bym o tym miejscu nigdy nie usłyszał! A samo miejsce faktycznie niesie ze sobą jakaś taka dziwną "ponurą" i tajemniczą aurę, potęgowaną dzisiaj jeszcze przez pogodę. Zostawiam zielonkę:)PS. Bo bym zapomniał - Ta "Cicha Dolina" jako nazwa uliczki tuż obok ruchliwej drogi wojewódzkiej brzmi dość zabawnie - o ile dalej w lesie faktycznie jest cicho to sama uliczka już taka z pewnością nie jest ;)