2020-08-29 11:37
borek99
(
3035)
- Znaleziona
Wreszcie czas na długo wyczekiwany urlop. Podróż pociągiem zaplanowana tak żeby we Wrocławiu zaliczyć przerwę na kesze, a później dojechać do Szklarskiej o sensownej porze ;). Na koniec udało się "napocząć" PWr-ową serię, chociaż zabrakło czasu żeby podjąć większą część. Gdybym wiedział wcześniej, że takie tu teraz pustki (jak studiowałem we Wrocławiu to w szeroko pojętych okolicach "Grunwaldu" zawsze, niezależnie od dnia i pory, były tłumy, a dzisiaj pusto tu nieprawdopodobnie) to pewnie zajrzałbym tu w pierwszej kolejności i spróbował zaliczyć całą GeoŚcieżkę. Może innym razem. Tutaj kesz padł szybciutko, element "tematyczny" wzbudził u mnie uśmiech :). Logbookowi (nie tylko w tym keszu zresztą) przydałaby się już wymiana.