Znaleziony z Dexem przy okazji poobiedniego spaceru. Kesza zgarnęliśmy za drugim razem poszukiwań i za n-tym razem przechodzenia tam, bo w okolicy kręci się mnóstwo mugoli. Oczywiście jak to kesz szanto, ukrycie pierwsza klasa i trzeba było uważnie przejrzeć okolicę. TFTC