Skrzynka złapana podczas pobytu w Wisełce. Taki spontaniczny wypad na weekend do znajomych. W niedzielę postanowiliśmy zrobić sobie spacerek i pokeszowac. Miejsce bardzo ładne i urocze a do tego w całe nie tak oblegane jak inne turystyczne miejscowości. Skrzyneczka nie należała do najłatwiejszych tym bardziej że początkowe Kordy mocno odbiegały od miejsca w którym znaleźliśmy kesza tym bardziej że wielkość też się nie zgadzała. Ale liczy się że jest. Została zlokalizowana bez świadków. Szybki wpis i kesz odłożony na swoje miejsce. Dziękujemy za skrzynkę i udany spacerek

w tak pięknych okolicznościach przyrody. Serdecznie pozdrawiamy, Drużyna A