Piękne miejsce. Na prawdę! Jest to Multi, które zasługuje na rekomendację. Pierwszą skrzynkę znaleźliśmy z GiEroYem błyskawicznie, więc nastawiliśmy się na szybkie zaliczenie całości. Wpis do dzienniczka poszedł! Niestety na tym nasze sukcesy się skończyły
Drugiej nie mogliśmy za nic w świecie znaleźć! Nie dlatego, że zniknęła, ale nie byliśmy w stanie znaleźć nawet odpowiedniego miejsca, opisanego w Logbooku no. 1. Niestety nie było GPS, to i współrzędne na nic się nie zdały, lecz obliczyliśmy, jaki to mniej więcej dystans. Mimo wszystko obeszliśmy cały ogrodzony teren, a do tego również poszliśmy trochę w górę strumyka, a także wyszliśmy na południowe, chyba, zbocze. Niestety nigdzie nie mogliśmy znaleźć, więc mimo połowicznego wykonania zadania całościowo wyszła porażka. Brak odpowiedniego sprzętu dobija...
Do tego padał siąpisty deszcz, na pocieszenie łyknęliśmy Michaliny, bo i Stefan był "zepsuty". Jak pech to na całego. Gdybyśmy znaleźli, z mojej strony poszłaby rekomendacja. Szkoda...