Sobotni wypad z Pawello i Volframem.
To jest dopiero coś, dobieramy się do kesza, a tu rozlega się świąteczna piosenka. I to w środku lata. To jest coś :)
Szkoda, że się jeszcze nie świeciło wszystko - wtedy to już w ogóle jak z bajki by było, no ale baterie czasem lubią paść...
TFTC