Tu zaczęłam moją oc-siadkę, przygotowana do niej jakby miała trwać 10 lat! Namierzenie kesza o dziwo poszło bardzo sprawnie. Gorzej ze wpisem, gdyż zapodziałam gdzieś mój legendarny wielokolorowy keszopis... tak więc udałam się do najbliższego składu i wpisu dokonałam nowym keszopisem. Dziękuję za przyjemny start oc-siadki!