Logs Szlakiem rzeki Pilicy - spływ kajakowy
59x
0x
3x
2x Galerij
2020-06-11 10:38
Victor+
(
7590)
- Gevonden
Podobnie trzeba się przebijać przez zarośla zarówno podczas podejmowania z kajaka jak i docierając pieszo/rowerem. Z poprzedniego kesza Safrin ruszył pierwszy, a ja dojadałem kanapkę, aż straciliśmy się z oczu i obraliśmy inne drogi dojazdu do kesza. Śmieszne się okazało jak Safrin znalazł się po całkowicie drugiej stronie Pilicy. Ja natomiast dzielnie przeprawiałem sie lasem. Niby ścieżka mniej więcej prowadziła, ale nie była to łatwa ścieżka do pokonania rowerem. Kilkukrotnie odległość zamiast maleć to rosła, bo należało poruszać się wzdłuż meandrów rzeki. Do tego powalone drzewa, trzeba było zsiadać z roweru. Temperatura też dawała już w kość i oczywiście ulubione robactwo przyciągające się jak magnes do spoconego ciała. Ostatecznie to ja musiałem szukać kesza, bo Safrin zabłądził na 40 metrów do celu tylko, że napotkał barierę trudną do przeprawy z rowerem ;-). Wymagająca skrzynka, która cieszy dwukrotnie bardziej po zdobyciu. Dzięki!
