2020-07-12 08:51
ForgottenSilesia
(8738)
- Znaleziona
Trzy razy podchodzilismy do tego kesza. Dzień wcześniej był dobry moment bo kiepska pogoda i mało ludzi ale kesz tak wyciśnięty, że nie dało rady wyciągnąć. Na drugi dzień już wyposażeni w dodatkowy sprzęt daliśmy radę jakoś wydłużać mikrusa. Zaliczamy wyimkowe lubelskie. Dzień ósmy - Zamość ciąg dalszy. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem ;-)