2020-07-11 15:44
borek99
(
3078)
- Znaleziona
Ostatnio były rowerowe wypady na Region Kozła, a teraz, gdy Odra nieco opadła i promy znowu pływają, czas na jazdę w inną stronę. Po Czerwieńsku i podejściu do k.milowej ścieżki czas na zielonogórskie ostatki w drodze powrotnej na prom i dalej do Sulechowa. Dzisiaj pustawo, nawet ulicą obok prawie nic nie przejeżdżało. Kesz w oczywistym miejscu, bez problemu. Włókniarka niestety mocno zapomniana i powoli się rozpada, a ten bieda parking (?) wokół niej to już w ogóle bez komentarza. Szkoda, że nikt o ten ciekawy element historii miasta nie dba :(