2011-06-11 21:04
małycar3
(21)
- Nieznaleziona
Doszedłem do końca jeziora z wysepkami w towarzystwie licznych komarów.Po drodze zgubilem kartke z wydrukiem ,a że drzew tam bez liku a wszystkie podobne do siebie i chyba dlatego poniosłem porażkę.Widziałem za to rosnące drzewo bez korzeni.Warto było się potrudzić.