2020-06-22 20:27
miiol
(1805)
- Znaleziona
Znając umiłowanie Ojca Założyciela do splątanej fabryki pająków, ostrych gałęzi i pyłu skrzynka nie mogła być gdzieś indziej. Kesz capniety pod czujnym okiem Autora w towarzystwie osobistego Sokoła z okiem jak snajper. Dziękuję bardzo za cierpliwość i powstrzymanie mnie od demontażu całego ogrodzenia. A uważaj tam jeden z drugim, bo tam z drugiej strony wystaje nochal psi bynajmniej nie wirtualny jak tramwaj na Naramowice. Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś na szlaku.