Parę minut musiałem pokombinować, moje wysiłki poszły początkowo w złym kierunku

To prawdopodobnie zwykły komin od kotłowni. Zwykle kotłownie były w blokach, a komin na dachu, więc nie rzucało się to w oczy, ale takie perełki wzbogacające krajobraz też się spotyka. Nie przepadam za skrzynkami, które już z założenia nie wymagają wyjścia w teren, choć oczywiście komin dzisiaj odwiedziłem z Kwaśkiem.