Tutaj wpadliśmy do rowu, bylibyśmy znowu stracili mnóstwo czasu gdyby nie Pan ze swoim traktorem, który był ciekawy czego to my szukamy w pobliżu jego pola. Na szczęście miał przy sobie łańcuch i wyciągnął nas z "tarapatów" ; ) Skrzynka znakomita. Dołączamy zdjęcie naszej dzielnej towarzyszki podróży, która nie jedno z nami przeszła.