Spontaniczny wyjazd do Sopotu sprawił, że pogoda Nas nie rozpieszczała a i długopisu nie zabraliśmy. Zamiast tradycyjnego wpisu dokumentujemy wizytę zdjęciem. Kesz bez zatyczki, nie wiem czy tak miało być, ale odrobinka wilgoci w czasie deszczu się dostała.
Zdobyta z pawel.kolodziejq