Zdobyta z zaboją, podczas wspólnej wędrówki granicami Polski. Mila skrzyneczka warto jej szukac .Przyznaję że czerwona bryka z trzema rowerami na dachu to ja. Mielismy zamiar troche na rawerach jeździć ale z racji deszczu jakoś do tego ześmy sie nie zmobilizowali. Szkoda że nie bylo nam dane pogadać, może innym razem. Pozdrawiam!!!