Spontaniczny wypad na zwiedzanie sąsiedniego województwa :)
Nie dotarłem do Paryża, no to zawitałem do Wrocieryża.
Pozostało kościół zwiedzić z zewnątrz, bo zamknięty. Na pocieszenie parking całkiem całkiem.
Co do kesza to się dobrze kitrał Dallasowy pomyślunek, ale nie ze mną te numery :)
TFTC