Wpisy do logu V ogólnopolski zlot geokeszowy 51x 58x 16x
2011-05-30 21:08 Cebulka (808) - Uczestniczył w spotkaniu
Chlup, chlup, chlup.
Niby zlot trwał półtora dnia, a działo się tyle, że nie wiadomo, od czego zacząć. Może powiem tylko, że niech żałują ci, którzy zmyli się w niedzielę rano - ominęła Was kąpiel SŁONECZNA, sesesese...
Kłaniam się nisko cierpliwym kierowcom, czyli Meghan, Superczłowiekowi Bra... Freneyowi i ZYRowi. A także Piętaszkom, którzy poratowali mnie bateriami w kryzysie.
Na miano największego freaka zlotu zdecydowanie zasłużył Sebek (zresztą ukłony za pieczątkę) ze swoją brawurową akcją docierania na spotkanie. Chociaż wyczyn Żywca, który zapowiedział, że idzie kulturalnie zamówić opał na ognisko, po czym oznajmił pani w recepcji, że nie będzie palił swoich gaci i potrzebuje drewna bez lipy, też wart jest odnotowania...
Było super. Dziękuję, że jesteście. Bez Was świat byłby nudny