Łuk namierzony, współrzędne odczytane po chwili poszukiwań. Miejsce ukrycia kesza obstawialiśmy kilka metrów obok, ale w końcu dojrzeliśmy co trzeba. Skrytka nie ma przykrywki przez co jest dosyć mocno widoczna dla "wtajemniczonych". Może warto coś z tym zrobić? TFTC