Od kilku tygodni czaiłem się, żeby tu podjechać. Miejscówka zacna, lubię takie chaty. Ja też przyczaiłem te "Markowe" cegły. Oprócz tego wychaczyłem bardzo starą butelkę od królewskiego. Musiałem ją uratować :)
W promieniu kilkuset metrów można znaleźć opuszczone gospodarstwa. Niestety pola uprawne ustępują nowym osiedlom. Taki urok cywilizancji.
Dziękuję za pokazanie miejscówki.
Afbeeldingen in deze log: